18.01.2023, 08:23
Świetny mecz Barcy i klęska Realu Madryt wynikiem 1 do 3!
Trzeba przyznać, że ostatnimi czasy forma zorganizowania starcia o Superpuchar Hiszpanii mocno się zmieniła. Futbolowi sympatycy z Hiszpanii mogą czuć swego rodzaju zawód, gdyż pojedynki o ten puchar przeniesiono do Arabii Saudyjskiej. W rywalizacji o to trofeum bój toczą w tym momencie 4 zespoły, a wygrani par 1/2 finału będą ze sobą rywalizować w meczu finałowym. W obecnym sezonie w finałowym pojedynku na przeciw siebie stanęły drużyny FC Barcelony a także Realu Madryt. Piłkarscy kibice z całego świata mogli być więc uradowani, ponieważ oznaczało to pierwsze Gran Derbi w meczu o Superpuchar Hiszpanii od paru lat. Warto również zaznaczyć fakt, że w pierwszym składzie drużyny FC Barcelony występuje kapitan polskiej drużyny, a więc Robert Lewandowski.
Tak więc polski gracz miał szansę na wygranie pierwszego pucharu w barwach Dumy Katalonii. Wielu specjalistów od futbolu przed tym spotkaniem zaznaczało, iż zdecydowanym faworytem do wygranej jest Real z Madrytu. Obecny mistrz hiszpańskich rozgrywek oraz triumfator ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów to prawdziwa maszyna do wygrywania finałów, dlatego też każdy inny rezultat niż ich triumf byłby sporym zaskoczeniem. Od samego początku finałowego pojedynku znaczącą przewagę miała drużyna Barcelony. Gracze perfekcyjnie czytali się na murawie i bez problemu przygotowywali następne ataki w okolicach pola karnego przeciwnika. W tym starciu pierwsza bramka strzelona została przez graczy Barcy, a jej strzelcem okazał się Gavi, który wykorzystał fenomenalne zagranie od Roberta Lewandowskiego. Do bramki przed końcem pierwszej połowy trafił kapitan kadry Polski, któremu doskonałym zagraniem odwdzięczył się Gavi. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem dwa do zera dla Barcy, a piłkarze Realu z Madrytu wyglądali bardzo źle na tle oponenta. W II części wygląd meczu się nie zmienił, a 20 minut przed końcem FC Barcelona strzeliła trzecią bramkę. Real zdobył jedyną bramkę w dodatkowym czasie gry, a jej strzelcem był Karim Benzema. W ostatecznym rozrachunku pojedynek zakończył się rezultatem 3:1 dla Dumy Katalonii, która takim sposobem wygrała Superpuchar Hiszpanii.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy